Konstruktywnie o czym? A o życiu. A o sytuacjach, typowych, nietypowych, odpowiedzialnych i nie oraz śmiesznych i dziwacznych. Konstruktywnie, konstrukcyjnie, budująco, potwierdzająco myśli i przypuszczenia... rozmawia się rzadko. A piękne to tematy i poruszające. Dylematy na wyciągnięcie ręki rozwiązywane. W takiej atmosferze i otoczeniu problematyki przyszło mi porozmawiać, co bardzo doceniam i lubię. Piękno w prostocie, normalności, szczerości i braku efemeryczności. Tak po prostu. Jak nigdy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz