środa, 4 marca 2009

Zabawka dla dużych chłopców

Powiem krótko. Główną konkurencją dla tego samochodu są Audi Q5, BMW X3 oraz Volvo XC60. Ma stały napęd na wszystkie koła 4MATIC, nabity jest elektronicznymi, trójliterowymi systemami, posiada 7-stopniową automatyczną skrzynię biegów 7G-TRONIC, 17-calowe obręcze i masę innych praktyczności. Najładniej prezentuje się w modnej bieli lub czerni. Na masce znaczek trójramiennej gwiazdy. Odsłona... Mercedes-Benz GLK.

Na pierwszy rzut oka wygląda jak pomniejszony GL zmiksowany z ML. Wyciosane ostre linie łagodnie i niepretensjonalnie komponują się ze zgrabną sylwetką pojazdu. Podwójne 5 ramion 17-calowych obręczy dodaje szyku i stylu. Jest klasyczny, a zarazem gadżeciarski. Drobne akcenty stylistyczne dodają mu urody. Nadaje się doskonale na polskie drogi z kilku powodów: stały napęd na 4 koła, duży prześwit, duże koła, układy elektroniczne czuwające nad bezpieczeństwem jazdy i hamowania. Potrafi ujawnić zadziorny charakter, a przy tym nie jest tak zaczepny i wulgarny jak ML czy GL. O charakter samochodu dbają (w zależności od wersji) następujące jednostki: 2.2 CDI, 3.2 CDI, 2.8, 3.5. Dla mnie poproszę oszczędną wersję, czyli 220 CDI. Wg zapewnień producenta, pozwoli mi na przyspieszenie do 100 km/h w 8,8 s. Pędzące 170 KM osiągane jest przy 3200 obr/min. Wszystko komponuje się na świetną zabawkę dla dużych chłopców, którzy lubią zadbać o prestiż, a jednocześnie pojechać gdzieś daleko poza asfaltowe połacie. Jedno jest pewne: przyciaga wzrok, po czym następuje chwila zastanowienia i wyobrażasz sobie... siebie siedzącego w wyciachanym i kwadratowym, ale komfortowym wnętrzu. I co z tego. Hmm...


Brak komentarzy: