poniedziałek, 16 marca 2009

Podróż w myślach

Na chwilę obecną wiosnę powąchać można marzeniami. No chyba, że dla kogoś wiosna oznacza nowe kolekcje odzieży w sklepach i wystroje witryn w kolorach zieleni i kwiatów... Dopóki odczuwalność termiczna nie zmusi mnie do zmiany kurtki na wiosenną, będę twierdził, że mamy zimę. Nieplanowaną. Nic dziwnego, że w takiej sytuacji w myślach przelatują wspomnienia słonecznych chwil minionego lata, rozpalone odpowiednią nutą. Muzyczną rzecz jasna ;) Dziś, by zapomnieć o jakże nudnej pogodzie, odkurzyłem piękne kawałki albumu Sirens Of The Sea projektu OceanLab (czyli Above & Beyond i Justine Suissa). Wspomnienia same przyszły...

Na początek nuta Miracle:


Kolejny kawałek z albumu, Breaking Ties (dla odmiany w oryginalnym, albumowym brzmieniu):


Miękki i soczysty wokal, podkreślony progresywnym beat'em, kontynuuje If I Could Fly:


Słuchając tych kawałków, przeglądałem fotki z Balearów, na które kiedyś na pewno się wybiorę :) Ktoś kiedyś powiedział: "Marzenia nie są po to, by je śnić, są właśnie po to, by je spełniać." I tego się trzymam... Poniżej Ibiza i Formentera.

Brak komentarzy: